Rozmowy

~Astrid.

A ja jutro muszę jechać na urodziny do takiej jednej... ekhmm... {XD} i muszę kupić jej dziś prezent. Módlcie się, żebym przeżyła z tą zgrają bachorów. >.<
Próbowałam przekonać mamę, żebym nie musiała iść, ale nie! >.< Umieram! <leci na ziemię, trzęsie się.>

Lucy

Jakiej jednej? Wiem, że nie znam, ale... xD
Co kupisz, co kupisz? ^

ŻABA

U mnie przedwczoraj była `zgraja bachorów`. Brr, współczuje Duśka.

~Astrid.

A, daj spokój, Oll. >.< Taka Kamila jedna. W moim wieku. Ona mówi, że jestem nienormalna, że jestem debilka, idiotka, a jak są rodzice z nami to: Oj Daruniu, chodźmy na górę. Żal. >.< A co kupię? Coś beznadziejnego! :-D <zaciera łapska.>

Lucy

Weź wyjdź najlepiej na dwór i zabierz coś z ziemi. xD

Diana.

Kup jej pieluszki i nocnik. ;DD

Lucy

O, to też dobry pomysł. :)

~Astrid.

Macie rację. Ale tu u taty znalazłam taką ramkę, gdzie daje się zdjęcia niemowląt do pierwszego roku życia, co miesiąc...Może to? :>

Diana.

I nasmaruj ją olejem. Tak, to. ;3

Lucy

Skąd u twojego taty takie rzeczy? (;

~Astrid.

No, bo mój tata ma świeczki, stroiki, kompozycje, kosze, wazony, wiklinę, zegary i te pe....

ŻABA

To od niego miałaś tę waniliową świeczkę? xP

Lucy

Aaaa, chyba że tak. ;)

ŻABA

Ano widzisz. A mój brat właśnie ogląda AW, Lupin się w wilkołaka zmienia! *-*

Lucy

O, kocham tą scenę! < 3

Diana.

To jest smutna scena. :( Bo Remus cierpi... Chlip.
A ja przedtem oglądałam KT, ZGEDEEEEK! I te jego oczka, i uszki. <3

Lucy

Smutna, nie smutna, ale ją lubię. ^^
O tak, Zgredek to cud świata.

ŻABA

Ja tam Zgredka nie lubię. Za to lubię Stworka z domu Black'ów. ^^

Diana.

ZGREDEEEEEEEEEEK! ;{{{{{{
<ryczy>

ŻABA

Oj, Marjan jest w żałobie. Nawet na swoim `obczaj-to-blogu` wspomniała o Zgredku... biedny Zgredek, biedna Mariy.

Diana.

Na swoim i Szant.

Buu. ;(

ŻABA

No już dobrze Mariy, nie płacz. Dziewczyny, zastanawiałam się na założeniu bloga o huncwotach, taki pamiętnik... oczywiście musieli by być chętni do pisania. Byłby James, Syriusz, Remus, Peter, Lily, Sev... kiedyś pisałam opowiadanie, wzięło mnie na pamiętnik... hm...

Diana.

Ja odpadam, jak coś.

ŻABA

Szkoda. Lucy jak narazie się zgłosiła, że będzie chętna więc fajnie. Nie mam nawet jeszcze pomysłu na adres, ale taki ogólny mniej więcej mam. Kiedyś coś podobnego pisałam. Jak ktoś chce pisać to niech da znać.

A co do Ciebie Mariy, to czemu jak jesteś na skype to nie ma cię na gg? ;/ Ja mam rozwalony skype...

Diana.

Jestem na GG prawie zawsze... Na niewidoku zazwyczaj.

ŻABA

To może u mnie się coś psuje... napisałam do MaQu, a on mówi, że nie napisałam. Byłaś na skype, a ja do Ciebie pisałam na gg, więc pomyślałam, że Ciebie nie ma. A teraz np. jesteś na gadu?

Diana.

No właśnie, nie dochodzą. O.o -,-

ŻABA

A jesteś teraz na gg? Bo napisałam na oba Twoje numery przed chwilą jak coś.

Diana.

Jestem, na tym z aktualnym GG, czyli na laptopie.

Żaba
17:10:34
Mariy, jesteś?

Mariyasse
17:10:46
tak.
17:10:57
prosiłaś mnie o szablon, co nie?
17:11:05
odpisywałam Ci na GG, ale chyba nie doszło.
17:11:21
no w każdym razie, ale wybacz - nie... nie mam gdzie go zrobić...
17:12:42
? haloo...

Mariyasse
17:18:19
heh, nie dochodzą te Twoje wiadomości, no wla.
17:18:26
od pierwszej wiadomości nic nie doszlo

Tak to u mnie wygląda...

ŻABA

To do mnie nie dochodzą w takim razie... >< Jestem cały czas na gg i nie pokazała mi się żadna wiadomość od Ciebie...